Nasza historia z GTA2

SP:

Wszystko zaczeło się w 2001 roku w malutkiej wsi Chojnowo w woj. Mazowieckim. Mieszkał tam mój kuzyn (5 miesiecy młodszy) ze swoimi rodzicami(wujkiem i ciocią). Smile

Byłem wtedy w 2 klasie podstawówki, a kuzyn 1. Kiedy przyjechałem ze starszymi właśnie pykał w gta 2 niszcząc czołgiem wozy, żeby dostać się do drugiego miasta. Very Happy

Gierka odrazu mi się spodobała, ale mniej ta cała rozruba ale te całe miasta, wozy, ludziki, drogi itd. Kiedy dał mi pograć zrobiłem małą zadyme czołkiem, a jak mnie złapali... zaczęłem zwiedzać miasto, a później nawet jeździć "przepisowo" Oo . Strasznie dobijało to mojego brata. xD Ale po paru dnaich odjechałem do miata i się skończyło. :/ W 202 roku wujostwo przeprowadziło się do większej wsi gdzie mieszkała moja babcia. Kuzyn dostał nowego kompa, ale nie było już na nim gta2. We wsi nigdzie nie było internetu i nikt nie miał gta2. Potem ktoś kupił pod koniec wakacji i nagrał nam na płyte. Po tygodniu przeszliśmy do 2 miasta. Do 3 już nie doszliśmy a przynajmniej ja bo wróciłem do domu.

MP: 2004/2005 rok zobaczyłem, że ktoś pykał w gta2 w kafejce. Zainteresowało mnie to, ale że nie chciało mi się wydawać kasy na kafejke ani nie miałem neta w domu to sobie odpuściłem.
W 2008 roku przypomniało mi się to po 3-4 latach! xD Poszukałem, poszperałem, ściągnąłem GH i gta2. Nauczyłem się podstaw w grze, poznałem mapy... Potem jakimś cudem zostałem przyjęty do Loonych. xD Nie pamiętasm już kto, ale powiedzieli mi: "Jeszcze będą z ciebie... Loony!" Very Happy

Jak widziales kogos w kafejce, to moze to byl ktos z NAS ? ;>

Ja pierwszy raz gta2 zobaczyłem między 2000-2001r. :d, później hmm... gdzieś tak po roku jak kuzynka PSX zakupiła porzyczaliśmy od niej i sie cisnęło na piracie noc w noc Twisted Evil

.

SP:
W roku 2000 kuzyn miał kompa w moim domu W jakiś tydzień w czasie ''przechowania'' kupił gta2 (org) . Zainstalował i tak się zaczeło . Najpierw poznawałem ''światy'' 1 świat byłem dla L 2 dla Z 3 dla RM . Razem grałem w to 5 mies (w tym 1 mies. na poznanie gry) 2 mies na pierwszy świat 1 na drugi i tyle samo czasu na 3 . Niestety zabrał kompa :/ . Jakimś trafem na urodziny zebrałem (jbc 7 czyli 2001) kase na Kompa . I od nowa jechałem .
MP :
W roku 2007 poznałem Lesotho (czy jak to dziecko oderwane od cyca się wabi) poznałem go bo to mój sąsiad . Powiedział mi o was hmm i raczej dlatego dziś tutaj jestem . Rok 2008 6 Grudzień i jestem . Pamiętam mój pierwszy mecz xD (o rekrutacje) z Lysym 10:3 .... Dostawałem w pupe jak .... Ale ostatnio troche coś pogrywam np. Omen vs me (7:10) jeszcze traciłem fragi ....

Pierwszy raz gralem w 2000 roku (chyba) u mojego brata ktory wtedy mieszkal bodajze w Krakowie (teraz mieszka w Warszawie). Pogralem przez tam 1 godz co tam u niego bylismy a potem pojechaliśmi do domu (Żywiec)

Pozniej w 2007 gdzies pod koniec wakacji kupilem w empiku gta antologie i tak się znowu zaczelo. Grałem w to tak dlugo ze przeszedlem cala z 5 razy potem reinstall systemu i z tego wszystkiego zapomniałem o gta2(plyta mi sie zgubila i nie moglem zainstalowac a demona sciagnac nie moglem bo neta jeszcze nie mialem

Ostatnio ta plyte znalazlem(sprzatalem plyty) i znow zaczalem grac.

Moja pierwsza reakcja kiedy pogralem u brata wygladala mniej-wiecej tak: Wow, fajna gierka, chciałbym w nią jeszcze pograc i jezdzic pod miastem(w wersji ktora mial brat wtedy byl taki blad ze jak sie dobrze szkoczylo do wody to przezywales i wtedy mogles szalec)

TommyV napisał:

Pierwszy raz gralem w 2000 roku

TommyV napisał:

Za 9 miesięcy będę miał 12 lat

Masz 11 Lat , czyli urodziłeś się w 1998r.

Czyli grając pierwszy raz w GTA2 miałeś 2 lata ? ;>

Pozdrawiam Adams

Cool

Watpie zeby dwulatek ogarnal gta2 Very Happy

Masz u mnie minusa za klamstwo.

No coz ciezko jest stwierdzic czy nas oklamal, napisal ze gral w 2000 ale dodal obok tego ze chyba, wiec umnie ma minusa ale za pamięć Wink

.

urodzilem sie 30.09.1997 a gralem kiedy mialem ok 4-5 lat nie pamietam daty no co ja na to poradze i sorry ze tak namieszalem

Musze sie popytac brata kiedy ja w to wkoncu gralem, wiem ze jak bylem o wiele mlodszy

Urodzilem sie 03.03.1998
Gralem jak mialem z 4 lata to bylo niezle... nareszcie odmiana na PSX'a.. a nie jakies Kroliki Bugs'y.. to byla frajda.. jeszcze jak byl ten Bug z Koktailami Molotova & Granatami co sie latalo Very Happy

ja zobaczylem pierwszy arz gta2 dopiero w 2005 roku Very Happy

(troche pozniej niz wiekszosc) bylem u kumpla na urodzinach - on mial satrego grata (kompa) i mu nic nie chodzilo ale mial demo gta2 no i nie bylo co robic to zaczelismy garc. a wiecie w demo to jest tak ze masz chyba 10 minut a po 10 min. ci auto wybucha, czy tam ludzik. gralimsy tak kto wiecej kasy uzbiera. a potem ten kumpel powiedzial ze ma gat2 ale mu nie chodzi to mi pozyczyl... ciupalem se tak trroche czasami na singlu a potem raz do neigo psozedlem w 2006 i nie bylo jego brata w domu, a jego brat mial lepszego kompa i tam gta2 spokojnie chodzilo. i wtedy moj kumpel pokazal mi multypleyera i gtatwo i klany i tak dalej, malo wtedy garczy bylo, ale jak uslyszalem o tych klanach to mnie tak wzielo ze nieiwem co... nie mialem neta. pierwszy z okolicy ktory go dostal to byl taki jeden kumpel mlodszy o rok. no to chodzilem do niego i ciupalismy w gat2 pod jakims tam nickeim (juz niepamietam jakim), wtedy chyba zagralem pierwszy raz z Kamilem, chyba na tiny town - pamietam tylko ze pzregralismy 10:0 Very Happy

... takto to niepamietam garczy oprocz jednego. byl jakis Heniek888 - tez nas zawsze rozjezdzal do 0... no i kiedy w maju 2007 dostalem neta to zaraz na drugi dzien gta2 instalacja gh i zaczolem garc na serio i jakos w drugiej polowie poznalem Lancera i zaczela sie moja przygoda w Redneckach ... Smile

pozdrawiam

Pierwszy raz z GTA spotkalem się mniej więcej w '99, gdy mój kuzyn dostał GTA1/PSX na urodzinki.
Później u dalekiego kuzyna zobaczyłem GTA2... skopiował mi grę.
Około 2 lata z kolegom maniaczyłem w to każdego ranka przed szkołą.
Zepsuł mi się PSX, więc przerzuciłem się na kompa ;D Pierw sobie grałem dla zabawy... później zacząłem przerabiać plik STY (ściagałem auta i wklejałem do gry), później bawiłem się w edycję spolszczenia.
(byłem wtedy w 5-6 klasie podst.)

DŁUGA PRZERWA Z GTA2....i
wielki powrót. Zacząłem z kumplami grać przez Neta...i
dowiedziałem się o waszej stronce ;D

....aaaa

Pierwsza reakcja, gdy ujrzałem grę u kuzyna (GTA1)
"Wow, fajna gra. Ej, pożyczysz mi?" ;D

;D

Moja Historia z GTA1 zaczeła sie w roku bodajze 1997-1998 (wtedy to byla nowosc wiec to musi byc to xD) moj brat porzyczyl plytke z gra od kolegi z klasy, jak zobaczylem gre ciezko bylo mnie odciagnac od kompa gralo sie w to dniami i nocami, po premierze GTA2 zagralem pierwszy raz u kumpla bo niestety na moim kompie nie dzialalo (100mhz) i tak zaczela sie moja historia z GTA, dodam takze ze przed zagraniem w GTA2 nie gralem w GTA LONDON poniewaz nie moglem tego zdobyc.

to zapraszam do gry multiplayer wraz z nami Very Happy

doswiadczysz gta2 od zupelnie innej strony

moja historia zaczeła się w roku 2002 kiedy starzy kupili mi ps i kilka gier w nich było gta2 zaczołem tak jak wielu z was od czołgu aż uzbierałem kase aby przejść do resindal w resindal było trudniej a więc zaczołem robić misje tak długo aż doszłem do idrusial sorry nie umiem poprawnie napisać i tam na szalonej wyspie gdzie ludzie walą do ciebie z prawie wszystkiego jakoś zdobyłem kase i przeszłem gre