Klany

Areen napisał:

Zróbcie [V] i po sprawie. Ja nie widzę sensu w bawienie się w nadawanie innych literek. Veterans to Veterans a nie Zajabatsu. Prosto i zwięźle bo nie ma sensu kłócić się o literkę w tej kwestii.

Co innego dot. E x D Boszz, znowu?! Mi się tylko kojarzy z pierdolonym Baronem i ciągłym ratowaniem klanu, gdzie wprost błagałem Uzen'a by coś zrobił. Teraz za ch** nie chcę ingerować w te perypetie, więc przykro mi. Jestem na nie w tej sprawie.

Barona to masz teraz w V. I znowu klekotać to samo, skoro klan został założony po to żeby sobie był, to na cholere chcecie go ingerować w tradycyjny turniej tego forum. V to nie jest klan z GTA2, Turniej Gangów obejmuje te z gry. Lubie wiekszość członków tego klanu, nie mam nic do nich, nie pisze tego z nienawiści do nich, tylko jak jest założenie to trzeba sie go trzymac. A pieprzenie że zasady sa po to żeby je łamać, z dupy wziete, bo jakby każdy tu zasady łamał, to by został na tym forum tylko Razor, Kamil i Tyran. Nie chca zmieniać literki to tut mir leid, zróbcie sobie osobny turniej, tak jak Uzen superpuchar i zachecajcie ludzi. Przez 4 lata nikt nie wpadał na takie "nowatorskie" pomysły by tworzyc klany dla super graczy, którzy potrafia oddychać w kosmosie. Gracz to jest gracz, tak samo z człowiekiem, obowiazuje nas równe prawo i nie ma powodu by robić dla nich wyjatek, zwłaszcza jak wyjście jest pod ręka. Upieranie sie nie ma sensu, wszyscy na forum wiedzą, a zwłaszcza ci aktywniejsi, że społeczność przeżywa kryzys, i każdy nowy gracz powinien być traktowany jak złoto. A co za tym idzie? Fakt, że założenie tego klanu było czysto bezsensowne, zabieranie aktywnych graczy i nic wiecej Zbigz, Sedes, Kempas czy Baron, to sa osoby, które byly i sa cały czas aktywne, skoro V ma założenie, że gracze maja być nieaktywni, zostawcie tam tylko Bita i Deva, którzy już raczej nigdy nie zagoszcza na Hidden Suprise, a wy zróbcie coś sensownego i dołączcie do czegoś co sie łączy z zasadami tego forum i nas wspomożcie.
Amen.

@edit: Jestem w Krishnie, jestem drugim najelepszym graczem po Sedesie, dwukrotny wice 1vs1. I co? Mam sie czuć gorszy bo należe do normalnego klanu? A nie czegoś co jest z dupy wzięte? Dziękuje, postoje. Czuje sie tak samo, a nawet lepiej bo mam swiadomość, że niszcze owych hiper "weteranów" gdzie połowa klanu ma o rok mniejszy staż ode mnie.
pozdrawiam.

@ziommal

idiotyzm i zawiść wręcz jedzie z Twojej wypowiedzi, mówię przynajmniej o części "edit:".
Post na poziomie Kapiiiego, choć śmiałbym powiedzieć i Kapiiego.

Ogólnie argumenty Ziommala trzeba uznać za sensowne, ale nadal nie widzę różnicy między Veterans, a Elvis MAFIĄ. Oba klany to totalny wymysł. Tak w gta2 nie ma żadnego motywu Veteranów, tak i ta gra nie dostarcza nam żadnych przesłanek, by kilku patafianów w białych dresach miało o coś walczyć, a tym bardziej brać udział w wojnie gangów. Już Krishna w gta1 (z których gta2 zerżnęło motyw grupki chodzącej sobie po mieście) miała większe powody by być gangiem, bo tam jak się dało w ryj Krisznowcowi, to nie uciekał w pizdu, tylko też dawał w ryj Very Happy

Ta agresja mogła być zarodkiem, z którego w Industrial wyrósł gang Krishna. Tchórzliwe Elvisy mogą być co najwyżej zarodkiem, do sprintu na 100m i Ogólnopolskiego Turnieju Karaoke.

Jak będzie głosowanie również dla V to zagłosuję na TAK, dla obu klanów. Póki jest tylko dla E, to tam jestem na NIE.

Btw - Elvis MAFIA już występowała na klanówkach nieraz, więc albo był to mega błąd, albo bezpośredni wniosek, że logika nakazuje dopuścić też V. Po prostu nie widzę innego wyjścia, by te dwa klany nie podzieliły tego samego losu - albo zalegalizowanie V i E, albo oba w pizdu.

I to co mówi Magnus jest jak najbardziej sensowne.
Choć część, w której uznałeś argumenty Ziommala (jedyny wniosek, który wyciągnąłem z jego wypowiedzi to to, że jest zajebisty) za sensowne mnie nie urzekła.

Omn napisał:

@ziommal

idiotyzm i zawiść wręcz jedzie z Twojej wypowiedzi, mówię przynajmniej o części "edit:".
Post na poziomie Kapiiiego, choć śmiałbym powiedzieć i Kapiiego.

Prosze o sprostowanie, a nie naskakiwanie, jak nie masz argumentow to nie odpowiadaj, bo dla mnie Twoja odpowiedź jest właśnie idiotczna amigo bo nic z tematem nie ma wspólnego, a nawet dłużej sie zastanawiając nie ma nic wspólnego z tym co napisałem.

Omen skocz do wołgi i poszukaj piranii.
To co pisze Magnus ma sens. Albo oba klany dopuszczamy, albo klanowki nie maja sensu.

Gdybym naskakiwał to wytknąłbym Ci stwierdzenie "czysto bezsensowne", które sensu zbytniego nie ma (o poprawności językowej nie wspominając), poza tym tut mir Leid, a nie leid...
Poza tym to Ty naskakujesz ironicznie mówiąc: "zróbcie sobie osobny turniej, tak jak Uzen superpuchar i zachecajcie ludzi."

Czuje sie tak samo, a nawet lepiej bo mam swiadomość, że niszcze owych hiper "weteranów" gdzie połowa klanu ma o rok mniejszy staż ode mnie.

Tą wypowiedzią wykazujesz zawiść i idiotyzm, o nic innego mi nie chodzi.
Poza tym owych również nie jest już poprawne językowo, tym bardziej w języku kolokwialnym brzmi to jakże dennie i jest naciągane. Smile

Czy jeśli przez 4 lata nie zostały wprowadzone innowacje to znaczy, że innowacje te nie mają zostać wprowadzone? Myślę, że wakacje to dobry moment na zmiany, a zmian tych powinno być więcej, o wiele więcej by społeczność gta2 rozwinęła skrzydła. Nie pozwalając grać Veteranom macie o jeden team za mało, w obecnej sytuacji wystąpią 4 gangi zamiast 5, a to już jednak wielka przepaść. Veterani nie zagrają jako Z, nie ma mowy i sensu. Nikt nie jest związany oprócz Zbigza z tym klanem i nikt nie zamierza być, uszanujcie ich decyzję i pozwólcie im grać.
Szczerze? Trzeba być do reszty pojebanym człowiekiem - czy też jego namiastką - by z zawiści (która cholernie wychodzi z samochwalstwa, ot takie podstawy psychologii) dążyć do niewystąpienia danej drużyny w turnieju.

Jack, gówniarską odzywką wzbudzisz wielki szacunek, działaj tak dalej.

Omn napisał:

Choć część, w której uznałeś argumenty Ziommala.

Chodziło mi tak konkretnie o ogólną myśl Ziommala, że Sedes, Kempas, Zbigz i Baron nie mają nic wspólnego z BITem i Devem. Ci pierwsi to sól naszej społeczności Razz

, a ci drudzy to... hm no właśnie kto ? BIT jest legendą, a dla mnie - usera będącego tutaj od połowy 2008 to jest "jakiś tam stary gracz, któremu zajawka na gta2 skończyła się równie szybko, co zaczęła". Jestem tu 2 lata i nie widziałem tego gościa. Dla mnie większą "legendą" jest mój ziomek, z którym od gimnazjum (2000-2003) ciupałem po downtown i jakby tu wpadł, to szybko znalazłby się w elicie graczy, biorąc pod uwagę, że mnie bił na tych mniejszych mapach, typu HS (a ja jakiegoś progressu nie zaliczyłem przecież, od tego czasu. Tylko kilku tricków się nauczyłem. Zaraz po pojawieniu się tutaj przegrałem 2x z Sedesem 9-10).

Z czym się jeszcze zgadzam ? Że właśnie ta aktywna część V powinna przestać pitolić o tym, że nie chcą się wiązać z forum itd. Ja nie widzę problemów, by Sedesa miało nie być pół roku. Wydaje mi się, że Sedes żyje tymi realiami, jakie panowały tutaj gdy tutaj się pojawiłem - sierpień 2008, gdy Zaibatsu (i pewnie inne klany) miało porąbany zapis w regulaminie o obowiązkowej obecności przynajmniej raz w tygodniu, obowiązku odwiedzania strony internetowej i innych tego typu porąbaństwach. Jak jest teraz ? W _S_ wywalałem tylko za ZUPEŁNY brak kontaktu. Setha trzymałem w klanie chyba ponad pół roku bez żadnych Jego gier, tylko dlatego, że pisał mi na gg, o problemach w szkole. Judasz Very Happy

powiedział, że pojawi się w grudniu na klanówki, a na reszte ma wyje*ane - dawniej by za takie coś wyleciał z większości klanów.

Podsumowując - nadal nie widzę powodów dla których V miałoby nie wziąć Z.

ALE... Ale pogodziłem się już, że zostaną przy V i co teraz ? Mam powiedzieć Wy idźcie grać w copa america, a nam zostawcie klanówki we 3 ? To będzie sztuczny podział, bo gracze V każdym dniem na GH udowadniają, że są nieodłącznym elementem naszej małej scenki.

Nie czujesz ironii i sarkazmu i w tym tkwi problem, jestem za zasadami. A nie za bezsensownymi posunięciami, nie ma z mojej strony żadnej zawiści nawet jak jakakolwiek odczuwasz. Bo dla mnie nie ma sensu przebywanie w jakimkolwiek klanie dla literki, tylko dla graczy. Dla mnie sklad Krishny może być w Redneckach z nimi czuje sie dobrze i tego sie trzymam. Poczytaj pare razy ten mój post, bo nie chce mi sie pisać tego wszystkiego od nowa, a wszystko co mialem do napisania wyczerpałem.
Pozdrawiam.

Jedyną ironią było "owych hiper weteranów", reszta "niszczę" itp. była jak najbardziej pisana przez Ciebie serio.

Zapewniałem, że nie będę ingerował w sprawy GTA2 ale muszę przytoczyć trochę tego co było w przeszłości.

Założeniem systemu klanów było zrobienie 7 gangów z gry, aby był porządek i każdy chętny skład mógł przejąć jeden z nich bez wymyślania nazwy i potem rzucania jej. Na początku wystarczyła jedna osoba by założyć gang z tych 7 bo od czegoś trzeba było zacząć. Taki system wymyślił BIT i Tyran zatwierdził. Po ok. 3 miesiącach Mibars wpadł na pomysł stworzenie kolejnych gangów dla których już nie wykonujemy misji w GTA2, ale nadal są związani z grą. No i własnie analizując je pierwszy pomysł to była Elvis mafia bo się wzięło z ludzików łażących po mieście tak jak Magnus twierdzi. Prison mafia wiadomo skąd się wzięła - również ludziki, którzy są w grupie i wyróżniają się strojem i oni już mogli nas przywalić w jednej misji. Mad Island mafia nigdy nie przejęta najbardziej prawdziwy gang z tych trzech dodatkowych bo zawsze atakowali nas na swoich wyspach. Taka sugestia padła gdy prognozowało się zapotrzebowanie tworzenie gangów więcej niż 7. Na prośbę BITa stworzyłem loga używając swojej kreatywności i spodobało mu się. Określanie z dupy wzięte jest nie na miejscu.

Wewnętrzne zasady klanów były kiedyś srogie, trzeba było chodzić jak w zegarku, a Yakuza była jedynym klanem, który nie naciska bo wiedziałem jak zrobić by było nieźle. U nas każdy grał kiedy chciał, ważne by grał, a nie był w hibernacji.

Veterani - gdzie są one w grze? To już pomysł ludzi z naszej społeczności i mieli ową inicjatywę chociaż śledząc skład nie bardzo mi pasuje ich założenie do obecnego działania. BIT i Dev jak najbardziej pasują do tego klanu bo faktycznie zagrają na umówienie się. Sedes dość często wpada na GH. Nie mam mu to za złe, że odszedł z Yakuzy bo znam jego ból, ale mógł by z aktywną grupą z klanu Veterans założyć normalny klan i podziałać chociaż przez kilka miesięcy.

Równanie Veteranów do Elvisów uważam za nie poprawne jeżeli chodzi o pochodzenie nazw. Jedynie można się sugerować obecną sytuacją czyli to, że Elvisi w tej chwili nie należą do systemu klanów zgodnie z moim zakazem (który w tej chwili jest rozstrzygany czy zdjąć)

Omen vs. Ziommal przestańcie już to robić bo się robi powtórka. Omen nie udawaj takiego poprawnego językowo bo czasem tobie się zdarza popełnić babola ortograficznego Wink

Zgoda, że Elvisi SĄ w grze, jednak nadal nie ma przesłanek, by mogli stworzyć tzw. "przestępczość zorganizowaną". Jak już powiedziałem:
1. Cywile - jeden na iluś tam po wywaleniu z auta będzie strzelał z pistoletu.
2. Kieszonkowcy - kradną.
3. Złodzieje samochodów - kradną.
Elvisi ? Chodzą i uciekają + dają dużo kasy, gdy się ich rozjedzie Very Happy

Dlatego pomysł _P_olice, czy _A_rmy mi się od razu spodobał, bo jest to nieodłączna część gta2, w każdym mieście i WALCZY z KAŻDYM gangiem Razz

Dlatego zadaję pytanie - czy gangi mają sens, gdy mają jakiekolwiek nawiązanie do gta2 i w ten sposób można założyć gang rozwozicieli hotdogów, czy jednak ma to się wpisywać w klimat pozostałych GANGÓW, czyli musi być przestępczość zorganizowana (bo jak grupka białych patafianów mogłaby zagrozić np Rosyjskiej Mafii ?)

Bo jak coś, to po chyba odejdę z K i załóżę gang lodziarzy Wink

Nocni lodziarze atakują ! Już mi się podoba.

Podzielam zdanie Magnusa, dla gangu lodziarzy to i ja bym chyba zaczął grać Smile

Elvis mafia rzeczywiście nie ma racji bytu, to nie MAFIA.
@Kamil
Bo o to tu chodzi, by poprawiać innych nawet jeśli samemu nie doszło się do perfekcji, ja nie mam nikomu za złe jeśli ktoś mnie poprawi - wręcz przeciwnie, podoba mi się to, sam do niedawna używałem błędnego "w każdym bądź razie" - zamiast "w każdym razie" i jestem wdzięczny pewnej osobie za poprawę.
A zresztą, wyjątek potwierdza regułę.

Razor, nie rob demokracji na naszym forum na sile. Widac ze lud ciemny, prowadzi do destrukcji naszego forum...

Ja tylko przypomnę (bo może tego nie widać), że wbrew moim ostatnim postom oraz głosu na "NIE" dla Elvis Mafii, jestem na TAK i dla E i dla V, tylko moje "NIE" jest protestem na niepotraktowanie w tym samym stopniu E i V, jako klanów nie związanych z klimatami mafijnymi gta2.

Czekam na ustosunkowanie się Razorra do moich wypocin i mam nadzieję jedynego słusznego wniosku - zrobienia głosowania dla V Razz