UzeN nie żyje...

O! Yiomm!

Żeby była jasność - z tą "zbyt świeżą raną" to żartowałem Razz

Po prostu nie miałem wcześniej hmm weny/ochoty, żeby go wspominać.

Prawdę powiedziawszy, moje ostatnie doświadczenia z UzeNem to była obustronna wrogość. Dużo mu poświęciłem uwagi, żeby "nawrócił się", ale zawiódł mnie i pokazał, że jest niereformowalny. Nie wiem, czy Wy też tak to postrzegacie, ale z mojego punktu widzenia, to głównie ja przyczyniłem się do jego powrotu na turniejową scenę (w sensie zniesienia bana). Trochę się o to nawojowałem na forum. Dlatego jego zachowanie, które prezentował od Superpucharu (do którego był już w miarę oswojony/ucywilizowany) to po części też moja porażka. Kilka osób wypomniało mi wtedy "mówiłem Magnus, że to niemożliwe". A ja nie lubię nie mieć racji Razz

Napisałem, że był niereformowalny - po części tak, po części nie. Ostatnimi czasy nawet jego relacje z Sedesem były... poprawne, starał się go szanować. Więc jednak był pewien postęp. Myślę, że po tylu latach by już tak nie odpierdzielał. UzeN był pasjonatem gta2, wręcz fanatykiem, na pewno mielibyśmy teraz sporo korzyści z jego obecności. Do tego był chyba najbarwniejszą postacią tej sceny.

"Możesz mnie lubić lub nie, lecz nie możesz pozostać obojętny" - ...kot Garfield Very Happy

Taki był UzeN. Jego śmierć odebrała tej scenie godziny beki i spin na GH. A poza tym jednego z najlepszych graczy. Więc bilans zdecydowanie na minus. Nie ma tu się z czego cieszyć.

Ale cóż. Jak to mawiają w Anglii - psy szczekają, a pociąg jedzie dalej.

A w kwestii "samobójstwo czy wypadek" (która mnie w sumie nie interesuje), raczej samobójstwo. Opcja z wypadkiem oznaczałaby, że DAFE miał rację:
15:40:57 <DAFE> He didn't learn from GTA2 experience, that nothing beats a train, except tank Razz

Sorry, że wygrzebuję z grobu (heheszki) taki temat, ale przez przypadek powiększył się materiał dowodowy.
Otóż jak widać w pierwszym poście, całe dochodzenie zaczęło się od numeru GG. A ponieważ w swoim komunikatorze (WTW) mam ustawione, żeby nie wyświetlało opisów, to też nie zauważyłem wtedy nawet, że UzeN takowy opis posiada. Ostatnio reinstalowałem komunikator i znowu zasrało mi opisami. W tym UzeNa:

Cytat:

zegnajcie :) - :( do zobaczenia.

To by było na tyle w kwestii: samobójstwo czy wypadek (choć ja tam raczej nie miałem wątpliwości).

PS: moja ósma rocznica rejestracji na forum
PS2: mój post nr 1500
PS3: czy Xbox?

o k****

o jezu areen dinozaur

sam też jesteś