-> -> -> Dyskusje

Kto ma przepraszam wyjebane. Teraz zaslugujesz na takiego bana jakiego ma Uzen i wiesz co ? Wiecej w zadnym turnieju organizowanym przezemnie nie zagrasz. Mam nadzieje ze iinni tez to zrobia. Heri jeszcze ma mozliwosc dobrania sobie kogos.

Magnus napisał:

Sedes napisał:

Ziommal napisał:

Wam wszystkim sie juz w glowach popierdolilo.

Amen.

Wybaczcie, że zakłóciłem Wasz błogi spokój, ale nie mam wiele czasu, a tu taki Razor mianuje się szefem turnieju i mówi, że UzeN nie może grać. I nie - nie amen, bo chciałbym, żeby Jack to wyjaśnił i poniekąd zmusił Razora do rozegrania. I dopiero wtedy AMEN.

Moje "amen" odnosilo sie tylko do wypowiedzi Ziommala.
Co do sprawy Uzena... hmmm.. tak jak wyzej..
Najwiecej w sprawie uzena gadaja ci, ktorym tak naprawde bezposrednio tenze osobnik nic nie zrobil.
Ziommal jak najbardziej moze byc przeciwny uzenowi bo ten chcial go po prostu wykiwac w bezczelny sposob (pomijam juz fakt, ze chcial zrobic to po to zeby "odegrac sie na sedesie za to ze wygrywa").

Uzen sieje propagande przeciwko mnie odkąd pamiętam.
Wszystkie jego zagrania sa zawsze argumentowane przez niego samego slowami "bo uwazam, ze SedeS nie jest najlepszy i uwazam ze zostalem nieslusznie potraktowany przez Kamila..blablabla". Cytowany wątek przewija sie praktycznie w kazdym temacie, ktory dotyczy Uzena i w kazdej dyskusji, w ktorej udzielal sie Uzen.

I wiecie co?
uzen niesamowicie potrafi poprawic mi tym humor.. te jego rozbudowane wypowiedzi dotyczace teorii spiskowych przeciwko niemu i oszustw sedesa, to wczuwanie sie w gta2, turnieje tutaj organizowane oraz caly ten swiat to po prostu cos niesamowitego.

Uzen odznacza sie tutaj niczym truskawka (nieco splesniala) na samym czubku torta.

Juz dawno przyjalem na niego specyficzna taktyke zarowno w grze jak i poza nia.. Taktyka ta, to zwykle ignorowanie.. Wystarczy nic nie pisac i udawac, ze gra sie z kims innym niz Uzen.

Nie mam nic przeciwko jego udzialowi w turniejach innych niż te , w których w sposob bezposredni zlamal reguly.
Choc moze faktycznie warto dac mu szanse rowniez i w tych turniejach, jesli odbył karę adekwatną do winy.
W ilu turniejach Uzen złamał zasady bądź działał nie fair? w 2?
w takim razie najlepszym wyjsciem jest zabronic mu udzialu w kolejnych 2, a potem dać mu szanse zagrania w kolejnym turnieju. Jesli nie bedzie klopotu to jak najbardziej moze grac w kolejnym, itd.. jesli natomiast zrobi cos nie fair, to kara na kolejne 3 lata Wink

(2 lata za poprzednie kary+ 1rok za nowe wykroczenie), itd..

Jedyna sprawa jaka mnie zastanawia to muląca gra..
Gry z Uzenem kojarza mi sie ze strasznym zamulaniem, a to bardzo zniecheca i momentami wolalbym oddac mecz bez walki niz meczyc sie w takiej grze, w ktorej jakikolwiek element zaskoczenia odpada, bo jest to w mojej opinii esencją gta2

Uzen juz nie zamula, sprawe z Uzenem juz dawno wyjasnilem. Teraz wiekszy problem to Razor i jego zachowanie.

W końcu ktoś, z kim można sensownie wymienić argumenty.

Sedes napisał:

Najwiecej w sprawie uzena gadaja ci, ktorym tak naprawde bezposrednio tenze osobnik nic nie zrobil.

Zauważyłem tę zależność. Niektórym UzeN po prostu wjechał na ambicję.

Sedes napisał:

Wszystkie jego zagrania sa zawsze argumentowane przez niego samego slowami "bo uwazam, ze SedeS nie jest najlepszy i uwazam ze zostalem nieslusznie potraktowany przez Kamila..blablabla".

UzeN niepotrzebnie łączy dwie rzeczy. Twoje sukcesy z "władzą" Kamila. Jego mówienie o Slonym, jako najlepszym graczu, to takie chwytanie się ostatniej deski ratunku - bo tylko z Nim nie grywałeś ostatnimi czasy. Gdyby to Ziommal dał sobie spokój, to Ziomm byłby tym wybrańcem. Slony jest pro, nawet elitą, ale trzymajmy się tego, że unika konfrontacji w turniejach gtatwo, więc nie ma co Go klasyfikować.

Wróćmy do rzeczy - druga część zdania. UzeN opisał mi tą sytuację (nikt inny nie zechciał, na czele z Kamilem wywoływanym 100 razy do tablicy) i sprawa nie jest taka czyściutka. Kilka faktów śmierdzi i to na niekorzyść Kamila. Np jeśli prawdą jest, że Pruszkov się zgodził powtórzyć mecz, bo ktoś się pod UzeNa podszył, to nie rozumiem czemu tego nie zrobiono. Druga sprawa, to nawet jeśli uznać porażkę UzeNa, to ponoć Pruszkov nie zechciał kontynuować turnieju, a Kamil w tej sytuacji i tak nie przepuścił UzeNa. Teraz zobaczmy na turniej 1v1 w 2010 - Areen przegrał z Maciejem, po czym po rezygnacji Macieja przeszedł do półfinału - bez komentarza. Może coś pokręciłem (odnośnie Pruszkova), bo mnie tutaj wteyd nie było i znam sytuację jedynie z opowieści, ale nie dane było mi poznać wersję Kamila, a to też o czymś świadczy.

Sedes napisał:

Nie mam nic przeciwko jego udzialowi w turniejach innych niż te , w których w sposob bezposredni zlamal reguly.
Choc moze faktycznie warto dac mu szanse rowniez i w tych turniejach, jesli odbył karę adekwatną do winy.
W ilu turniejach Uzen złamał zasady bądź działał nie fair? w 2?
w takim razie najlepszym wyjsciem jest zabronic mu udzialu w kolejnych 2, a potem dać mu szanse zagrania w kolejnym turnieju. Jesli nie bedzie klopotu to jak najbardziej moze grac w kolejnym, itd.. jesli natomiast zrobi cos nie fair, to kara na kolejne 3 lata Wink

(2 lata za poprzednie kary+ 1rok za nowe wykroczenie), itd..

Po 1 liczenie UzeNowi oszustw jako 2, jest dalece niesprawiedliwe. Przypominam, że gdy grał za Kostka, miał świadomość, że ma PERMANENTNEGO BANA. Zamiast się powtarzać, zacytuję się:

"wiem, że podtrzymanie bana wygeneruje takie sytuacje jak z Kostkiem - czemu się nie dziwię. To tak jakby człowiekowi zabronić zarabiać pieniądze, pod groźbą... zakazu zarabiania pieniędzy - wiadomo, że będzie próbował, w końcu grozi Mu dokładnie taki sam zakaz"

Jakby mnie zbanowano na ZAWSZE, to albo bym całkiem popierdzielił gta2, widząc, że społeczność przeciw takim chorym banom nie ma nic przeciwko, albo starał się zrobić klona i grał dalej. Wcale się UzeNowi nie dziwię. Ta kara jest śmieszna.

Co do Twojej sugestii, o tym jak powinna wyglądać kara, to sytuacja UzeNa jest taka:
1. Oszukał raz
2. Dostał za to dożywotniego bana.
3. Ominęły go jak na razie a) turniej zooki, b) "ogólnopolski" turniej 1v1 c) turniej "gangów".
4. Teraz Razor i tym podobni chcą d) turniej 2v2 e) turniej zooki
5. A jeszcze inni (zapewne i Razor f) VTG g)1v1 w 2011 h-...) itd.

Smile

Uważam, że propozycja "za oszustwo na danym turnieju -> ban na następną edycję (liczba pojedyncza") tego turnieju", jest rozsądna = a UzeN już ją spłacił z solidną nawiązką.

Sedes napisał:

Jedyna sprawa jaka mnie zastanawia to muląca gra..
Gry z Uzenem kojarza mi sie ze strasznym zamulaniem, a to bardzo zniecheca i momentami wolalbym oddac mecz bez walki niz meczyc sie w takiej grze, w ktorej jakikolwiek element zaskoczenia odpada, bo jest to w mojej opinii esencją gta2

O jakości polskiego internetu (i cenach) możemy porozmawiać gdzieś indziej (bo to, że polski internet nie radzi sobie z zagranicą, nie może od razu winą obarczać tej zagranicy). Tak czy inaczej - znam ten ból. Sam lubię fast i chyba Sedes dobrze o tym wiesz. Lagi wypaczają grę. Aczkolwiek nie myślę tutaj o UzeNu, z którym mam dobre połączenie, a o pewnym koledze z RM.

Magnus napisał:

Wróćmy do rzeczy - druga część zdania. UzeN opisał mi tą sytuację (nikt inny nie zechciał, na czele z Kamilem wywoływanym 100 razy do tablicy) i sprawa nie jest taka czyściutka. Kilka faktów śmierdzi i to na niekorzyść Kamila. Np jeśli prawdą jest, że Pruszkov się zgodził powtórzyć mecz, bo ktoś się pod UzeNa podszył, to nie rozumiem czemu tego nie zrobiono. Druga sprawa, to nawet jeśli uznać porażkę UzeNa, to ponoć Pruszkov nie zechciał kontynuować turnieju, a Kamil w tej sytuacji i tak nie przepuścił UzeNa. Teraz zobaczmy na turniej 1v1 w 2010 - Areen przegrał z Maciejem, po czym po rezygnacji Macieja przeszedł do półfinału - bez komentarza. Może coś pokręciłem (odnośnie Pruszkova), bo mnie tutaj wteyd nie było i znam sytuację jedynie z opowieści, ale nie dane było mi poznać wersję Kamila, a to też o czymś świadczy.

W grze chodzi przede wszystkim o dobra zabawe i radosc. Najmilej wspomina sie te mecze (zarowno turniejowe jak i towarzyskie) ,ktore gralo sie w milej atmosferze. Niestety z Uzenem takiego meczu zarowno mnie jak i wielu innym graczom nie udalo sie nigdy rozegrac.
Uzen zawsze dążył do wygranej i tylko to go niestety interesowalo.
Pamietam gdy wrocilem do GTA2 po jednej z moich dluzszych przerw i po paru dniach zagralem z Uzenem z mysla "a moze znormalnial...?"
Niestety juz po paru akcjach sie rozczarowalem , kiedy to po kazdym fragu pisal mi ze ma pecha, albo ze ja mam farta..
Mimo mojego dystansu do tej gry takie zachowanie ta zabawe psuje.
Uzen zaszedl za skore w ten sposob wielu osobom, dlatego tez nie dziwi mnie surowosc kary jaka otrzymal. O ile pamietam nie byla to jego pierwsza wpadka. Faktem jest, ze bylo to jego pierwsze oszustwo, ale juz wczesniej wiele razy zachowywal sie po prostu nieodpowiednio. Byl prowodyrem wielu klotni i sporów.

Próba podszycia sie w ostatnim turnieju byla juz naprawde szczytem wszystkiego i jak najbardziej NIE POWINNA ujsc mu plazem.
Czy jesli wiezien przebywajacy w wiezieniu zachowuje sie nagannie nie wplywa to na przebieg jego dalszej kary i z latwoscia dostaje zwolnienie warunkowe?

A gdyby tak sprawa nie wyszla na jaw i Uzen pod nickiem Kostka zaszedl wysoko w tymze turnieju i wyeliminowal kilku dobrych graczy?
Co wtedy? Nalezaloby uniewaznic caly turniej.. bo trzeba koniecznie wziac pod uwage fakt, ze gdy gra sie z graczem o wiekszych umiejetnosciach to i podejscie jest inne.

Tutaj za calym szacunkiem do Kostka -> nie uwazam go za slabiaka, jednak powszechnie wiadomo ze Uzen radzi sobie calkiem niezle na HS i na pewno lepiej od Kostka.

---
Reasumujac:
- Szansa w innych turniejach dla Uzena? -> Tak, lecz jesli cokolwiek przeskrobie to SROGA kara (nie dozywocie, ale na pewno nie nalezy traktowac go tak jakby zdazylo mu sie to pierwszy raz)

- Kara na turnieje , w ktorych Uzen zlamal zasady (rowniez adekwatna do winy, jednak gdyby po odbyciu tej kary cos przeskrobal to nastepna kara juz oczywiscie bardziej dotkliwa)

PS. Jesli Uzen bedzie grzeczny w ZT2010 i turnieju 2v2 jack'a, to kto wie... moze warto byloby dac mu ta szanse

Magnus napisał:

O jakości polskiego internetu (i cenach) możemy porozmawiać gdzieś indziej (bo to, że polski internet nie radzi sobie z zagranicą, nie może od razu winą obarczać tej zagranicy). Tak czy inaczej - znam ten ból. Sam lubię fast i chyba Sedes dobrze o tym wiesz. Lagi wypaczają grę. Aczkolwiek nie myślę tutaj o UzeNu, z którym mam dobre połączenie, a o pewnym koledze z RM.

Tutaj niestety zachodzi mechanizm, ktory nie zawsze nalezy do najbardziej hmmmm "humanitarnych".

Tak jak i w przypadku tych nieszczesnych powodzi, ktore dotknely miedzy innymi Polske (swoja droga mam nadzieje, ze nikt z uzytownikow tego forum nie zostal dotkniety ta tragedia), czasem trzeba wysadzic wały i zalac pomniejsze miejscowosci, aby uchronic duze miasta.
Aby uchronić turniej i dobra zabawe jaka powinna mu towarzyszyc nalezy nie dopuscic do niego osob, ktore zbyt mocno laguja i psulyby zabawe,a wyniki moglyby byc totalnie nie adekwatne do umiejetnosci danego gracza.

Sedes napisał:

W grze chodzi przede wszystkim o dobra zabawe i radosc. Najmilej wspomina sie te mecze (zarowno turniejowe jak i towarzyskie) ,ktore gralo sie w milej atmosferze.(...)

Jakbyś przed tym dodał "wg mnie", to byłoby OK. Ja (i jak widać niektórzy - np UzeN) mam inne priorytety. Gdybym miał pamiętać gry z miłą atmosferą, to pamiętałbym jakieś zooki z noobkami, nocne tagi Very Happy

(pozdro Areen, Yogi, Razor i... UzeN, no i pozostali) i inne pierdoły. Ja jednak wolę pamiętać choćby finał IV TG, w którym dałem ciała i miły dla mnie nie był - nie miał nic wspólnego z przyjemnością, poza (i tu dochodzimy do sedna) - elementem rywalizacji. Prze*ebać finał z Y, z którym budowaliśmy atmosferę wrogości (o zbieranie broni na WW), to coś "mocnego". Zatem dla Ciebie przyjemność i miła atmosfera, dla mnie rywalizacja i mocne wrażenia Very Happy

Czy to stawia mnie w złym świetle ? Nie nadaję się do gry z ludźmi ?

Osobiście nie mam nic do tego, jak ktoś traktuje grę, póki szanuje mój czas. W tym, że UzeN, czy ktoś się wypłacze, po każdej akcji, nie widzę nic złego. Robię swoje. Często gracze tak komentujący akcję pytają nagle czy jestem, bo w ogóle się nie odzywam, nie komentuję. Jak Ci to Sedes przeszkadza w grze, to czyj jest to problem ?

Sedes napisał:

Próba podszycia sie w ostatnim turnieju byla juz naprawde szczytem wszystkiego i jak najbardziej NIE POWINNA ujsc mu plazem.
Czy jesli wiezien przebywajacy w wiezieniu zachowuje sie nagannie nie wplywa to na przebieg jego dalszej kary i z latwoscia dostaje zwolnienie warunkowe?.

Wybacz Sedes, ale nie ma tu mowy o więźniu zachowującym się nagannie, a próbującym jedynie uciec, od wyroku, na który (tu się chyba ze mną zgadzasz) EWIDENTNIE NIE zasłużył. A to zwolnienie warunkowe to wiesz... tzn nie wiesz. Jak możesz wiedzieć, skoro każde wytłumaczenie, przeprosiny UzeNa, na nowych kontach, są kasowane. Tak, i nawet screena mam. Chcesz, to na priv podeślę.

Zatem wg mnie zły przykład. Należałoby zadać pytanie, czy więzień (zostańmy w tematyce więziennej), z wyrokiem śmierci / dożywocia, któremu udało się uciec, powinien dobrowolnie zgłosić się na policję, przy założeniu, że na to dożywocie / karę śmierci nie zasłużył. Dla mnie wybór oczywisty. W każdym razie zapomnij o zwolnieniu warunkowym Smile

Tu (na tym forum) działają nie silne argumenty, a argumenty siły, co myślałem, że już zrozumiałeś.

Sedes napisał:

A gdyby tak sprawa nie wyszla na jaw i Uzen pod nickiem Kostka zaszedl wysoko w tymze turnieju i wyeliminowal kilku dobrych graczy?
Co wtedy? Nalezaloby uniewaznic caly turniej.. bo trzeba koniecznie wziac pod uwage fakt, ze gdy gra sie z graczem o wiekszych umiejetnosciach to i podejscie jest inne.

Tutaj w pełni się pod Tobą podpisuję. Ale skoro już tworzymy atmosferę grozy - czy wiesz, że nie zdjęcie tego permanentnego bana, TYLKO PROMUJE takie zachowania ? I wiesz, że NIC nie może powstrzymać UzeNa przed podszyciem się w kolejnym turnieju (turnieju gangów), pod dowolnego gracza ? Kostek się przyznał, a czy zrobi to członek RM działający w porozumieniu z UzeNem i klanem (przy szacunku do RM, to tylko hipotetycznie). Dlatego ja winą obarczam tego, kto tą kare nałożył i tyle.

Cytat:

PS. Jesli Uzen bedzie grzeczny w ZT2010 i turnieju 2v2 jack'a, to kto wie... moze warto byloby dac mu ta szanse

Albo uznajemy, że blokada na jak na razie 3 turnieje, to kara wystarczająca, albo nie. Jak Zidane dostał karę na rok, to nikt nie mówił, że jeśli w jej czasie będzie grzeczny, to może zagrać nie tylko w lidze, ale i mistrzostwach (wiem, że nie zagrał. Chodzi o to, że mógł).

Poza tym co to znaczy, "będzie grzeczny" ? Jeśli to że nie wolno Mu się złościć, gdy zje*ie akcję, to sorry - to Jego sprawa, jak przeżywa przed kompem. Jeśli oszustwo, to nazwijmy rzecz po imieniu - jeśli znowu coś od*ebie, to należy przedłużyć bana i kropka.

Z chęcią bym tą dyskusję zakończył na jakiejś decyzji TERAZ, bo nie mam ochoty tyle się produkować w obronie UzeNa, gdyż liczę się, że znowu za coś może mieć do mnie nieuzasadnione wąty i nie będzie mi z Nim przez jakiś czas po drodze - takie "uroki" UzeNa Very Happy

Ja walczę jedynie o idee, którymi powinna się kierować społeczność multi jakiejś gry, a to że się UzeN nawinął to przypadek losu. Niech więc wypowie się osoba, którą wielu chce widzieć, jako przewodnika stada, która tą karę nałożyła, albo gracze wezmą sprawy w swoje ręce, a z tym może być różnie. Razor zbłądził, mogą być następni Smile

PS: a byłbym zapomniał - co do kwestii internetu, to to jest głębszy temat. Sam ostatnio mam kilku graczy na "czarnej liście", z którymi nie lubię grać na lagach. Jednak na początek, polecałbym Ci Sedes pograć z UzeNem, bo być może masz stare dane. Teraz się z Nim nawet w czterech gra nieźle.

Magnus napisał:

Areen przegrał z Maciejem, po czym po rezygnacji Macieja przeszedł do półfinału - bez komentarza.

Akurat jeśli o to chodzi to sam poprosiłem o to, aby Areen grał dalej, bo miałem grać albo z nim, albo z Maćkiem, a nie chciałem dojść do 1/2 finału bez walki, więc nie masz się o co czepiać Magnus.

Nie mam nic do tego, że Areen przeszedł dalej (a jak miałem, to chodziło mi jedynie o szybkie skończenie turnieju). Chodzi tylko o to, że w identycznej sytuacji, UzeN nie przeszedł dalej - brak konsekwencji.

To tak w ramach sprostowania.

Sedes: jakbyś miał odnosić się do mojego postu, to nie wiem, czy nie lepiej zostawić ten wątek i przenieść się tam:

http://www.gtatwo.fora.pl/ogloszenia,32/pozegnanie-nowy-admin,3734.html

lub ogólnie założyć nowy.

Rezygnuje z turnieju

26 czerwca druzyny, ktore nie rozegraly zadnego meczu automatycznie odpadaja.

Rezygnuje z turnieju. Powod? Ten przeklęty router D link.;/

Dajcie nam do grupy Łysego i Lancera w takim razie Very Happy

O ile w końcu zamierzają się aktywować i rozegrać swoje.

A Grrruby coś nieaktywny, więc FB wziąłby sobie kogoś innego.

Magnus napisał:

Dajcie nam do grupy Łysego i Lancera w takim razie Very Happy

O ile w końcu zamierzają się aktywować i rozegrać swoje.

A Grrruby coś nieaktywny, więc FB wziąłby sobie kogoś innego.

Jestem za. W końcu to już druga para wykrusza się z naszej grupy.

So,grrruby is innactive:(,i am changing partner to:

FirstBlood+Emes

Accepting:19:25:39 <_RM_FirstBlood> Emes
19:25:57 <_RM_FirstBlood> igraesh so mnoi na turnire 2v2?
19:26:12 <_S_Emesso> moge

Ok, No problem.