Autor |
Wiadomość |
Łysy
-Yakuza- Boss
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 3448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z 6-ego piętra
|
Wysłany:
Sob 13:28, 17 Gru 2011 |
|
Palisz duużo i długo = masz problemy z pamięcią. Odstawiasz palenie i wszystko wraca do normy.
|
|
|
|
|
|
|
zbigniewz
SPAMER
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 7472
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Sob 15:42, 17 Gru 2011 |
|
Łysy, ale kogo stać żeby palić 3 fajki marychy dziennie?
|
|
|
|
|
Omn
Płatny zabójca
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 1:49, 18 Gru 2011 |
|
Długotrwałe to według was - mniemam 3-4 miesięczne palenie - wtedy i owszem, zmiany nie są po odstawieniu widoczne (jednak te, które zaszły w psychice są już nieodwracalne, choć po takim czasie nie będą zbyt wielkie). Ja mówię o paleniu 2-3-4 letnim i dłuższym, tu już żadne odstawienie nie pomoże. Po prostu mózg stopniowo obumiera i.. niech mi ktoś powie, że mj nie uzależnia. Uzależnienie psychiczne, a fizyczne to dwie różne sprawy i.. wbrew pozorom te pierwsze jest znacznie gorsze.
A, jak ktoś mi powie "Mogę przestać, ale nie chcę", to ostrzegam od razu, że wyśmieję - standardowy tekst palaczy, alkoholików, jaraczy i ćpunów, który tylko utwierdza w przekonaniu o uzależnieniu.
Przypalić od czasu do czasu porządnego, naturalnego towaru można, ale.. czy nie lepiej wziąć szklaneczkę, wlać do niej jakiegoś single-malta (chociażby całkiem niedrogie dwunastoletnie Balvenie) 12-18yo (zależy jak tam z finansami, ale raczej 12tki są bardziej osiągalne) i sączyć go powoli przy kominku w miłej atmosferze? Bo ja coś takiego na zimowe wieczory polecam.
|
|
|
|
|
zbigniewz
SPAMER
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 7472
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Nie 9:21, 18 Gru 2011 |
|
Omn: Lubię palić papierosy, dlatego palę. Mogę odstawić zawsze.
Alkohol? dobry pomysł Omn. Muszę spróbować, a nie od 3ch lat piję to piwo i piwo.
|
|
|
|
|
Łysy
-Yakuza- Boss
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 3448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z 6-ego piętra
|
Wysłany:
Nie 10:33, 18 Gru 2011 |
|
Zbigz, uwierz że znam takich dla których giet dziennie to nie jest żaden problem i sami go wciągają z bananem na ryjku ;]
|
|
|
|
|
Omn
Płatny zabójca
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:03, 21 Gru 2011 |
|
Zbigz, każdy tak mówi. Ile razy słyszałem od ciotek, czy nie ciotek - palę, bo lubię, rzucę jak mi się będzie chciało. Podświadomie wiedzą, że to gówno (notabene sam palę), ale nie potrafią sobie z tym poradzić, stąd taka też wymówka. Może krótko palisz?
|
|
|
|
|
Derwisz
DonCorleone
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 2483
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany:
Czw 12:47, 22 Gru 2011 |
|
Morał z tego taki, żeby to pieprzyć i nie palić żadnych używek, zielsk, ani nie pić za dużo alkocholu, bo można się równie dobrze bawić bez tego, nigdy nie piłem na żadnej imprezie alkocholu ani nie jarałem żadnego gówna, a bawiłem się równie dobrze.
Wszyscy w podstawówce mówią, ja nie będe palił, bo to jest niezdrowe. A potem przychodzi gimnazjum i każdy chce koksić to pali. A największy koks to jak się pali w kiblu, bo to jest niebezpieczne i może Cię ktoś przyłapać, więc szacun dla Ciebie.
Osobiście uważam to za szczyt bezsensu, no ale każdy ma swoje racje.
|
|
|
|
|
zbigniewz
SPAMER
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 7472
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Czw 16:23, 22 Gru 2011 |
|
Omn: Nie palę już tydzień i nie mam ochoty. - paliłem dla przyjemności a nie nałogu.
|
Ostatnio zmieniony przez zbigniewz dnia Czw 16:24, 22 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Łysy
-Yakuza- Boss
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 3448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z 6-ego piętra
|
Wysłany:
Czw 19:18, 22 Gru 2011 |
|
Derwisz napisał: |
Morał z tego taki, żeby to pieprzyć i nie palić żadnych używek, zielsk, ani nie pić za dużo alkocholu, bo można się równie dobrze bawić bez tego, nigdy nie piłem na żadnej imprezie alkocholu ani nie jarałem żadnego gówna, a bawiłem się równie dobrze.
Wszyscy w podstawówce mówią, ja nie będe palił, bo to jest niezdrowe. A potem przychodzi gimnazjum i każdy chce koksić to pali. A największy koks to jak się pali w kiblu, bo to jest niebezpieczne i może Cię ktoś przyłapać, więc szacun dla Ciebie.
Osobiście uważam to za szczyt bezsensu, no ale każdy ma swoje racje. |
Taa. Znam wielu takich, którzy to mówili, wytrzymywali najdalej do 1 klasy szkoły średniej, a potem pili za 4 : ]
|
|
|
|
|
Derwisz
DonCorleone
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 2483
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany:
Pią 18:17, 23 Gru 2011 |
|
Ja nie będe palił xD, niewiem co by się musiało stać, żebym zaczął palić, ale wytrzymuje na luzie, a mineły już 4 miesiące prawie 1 klasy szkoły średniej ;p.
zbigniewz napisał: |
Omn: Nie palę już tydzień i nie mam ochoty. - paliłem dla przyjemności a nie nałogu. |
Nie bądźmy hipokrytami, przecież palenie jest beznadziejne... Tak mi się przynajmniej zawsze wydawało xp.
|
|
|
|
|
zbigniewz
SPAMER
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 7472
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Pią 22:55, 23 Gru 2011 |
|
Derwisz. Papierosy pomagają w stresie, ale przy nałogowym paleniu brak papierosa podnosi nerwy. - W każdym bądź razie chodziło mi bardziej o uzależnienie.
|
|
|
|
|
Omn
Płatny zabójca
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 15:32, 24 Gru 2011 |
|
W każdym razie, to nie ma takiego wyrażenia jak "w każdym bądź razie".
A wracając do tematu, odstawienie fajek na tydzień, czy miesiąc to nie kłopot - ale jak rzucasz tekstem "palę bo lubię, ale nie dlatego, że jestem uzależniony" to znaczy, że właśnie jesteś i zapalisz jeszcze niejeden raz.
|
|
|
|
|
zbigniewz
SPAMER
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 7472
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Pon 23:22, 17 Lis 2014 |
|
Palę bo lubię
|
|
|
|
|
Łysy
-Yakuza- Boss
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 3448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z 6-ego piętra
|
Wysłany:
Pon 0:07, 24 Lis 2014 |
|
Lubię bo pale
|
|
|
|
|
RSX
Godfather
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsk P.
|
Wysłany:
Pią 13:24, 16 Sty 2015 |
|
lubię bo placki
Marihuaninen taka fajna, giety takie zacne. wow.
Fajki fuuj, shisha <3.
Zioło? Niektórym ludziom naprawdę ryje beret, i czasem robi dosłownie za powietrze. To jest przykre. Okazjonalnie? No spoko, ale żeby dzień w dzień? Nie, to raczej nie o to w tym chodzi
|
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|