Autor |
Wiadomość |
Aspin
Alfons
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Pruszków
|
Wysłany:
Sob 16:25, 13 Sty 2007 |
|
Kobieta siedzi u fryzjera. A że zrobienie zamaszystej koafiury trwa (tu samce – wpadające do fryzjera na kilka minut co dwa miesiące – śmieją się po raz pierwszy), fryzjer zabawia ją rozmową.
- Wie pani, kto to jest? Nie jest to mój brat, nie jest to moja siostra, a jest to dziecko moich rodziców.
- Oj, hihi, nie wiem.
- To jestem, szanowna pani, ja!
- Oj, hihi, jakie to śmieszne!
Kobieta wraca do domu i od progu atakuje męża:
- Dam ci zagadkę! Kto to jest: nie jest to mój brat, nie jest to moja siostra, a jest to dziecko moich rodziców?
- No to chyba ty, kochanie?
- Oj, ty, głupi... To ten fryzjer z naprzeciwka!
|
|
|
|
|
|
|
Dąbek
DonCorleone
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 10:31, 10 Cze 2007 |
|
Nauczyciel pyta:
– Jasiu, ile miałeś lat w ostatnie urodziny?
– 7.
– A ile będziesz miał w następne?
– 9.
– Siadaj, pała!
– Niech to szlag, pała w urodziny…
|
|
|
|
|
Shekerz
DonCorleone
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu xP
|
Wysłany:
Nie 10:34, 10 Cze 2007 |
|
Mama,Tata i synek planuja wybrac sie nad morze.
Zarezerwowali sobie domek.
Dostali jednak wiadomosc,ze niestety dostana jeden pokoj.
Mama i tata zaklopotani,jak bede mogli cokolwiek robic skoro synek
bedzie z nimi spal.
Wiec znalezli sposob i poszli do sypialni i tam robia swoje.
Po pewnym czasie wpada synek do ich sypialni i wola:Tato,tato co ty robisz??!!
Tata na to:no wiesz jedziemy nad morze i no musze mamusie napompowac,wiesz,
zeby nie utonela.
A synek machnal reka i mowi:Ach tato ja wiem o co chodzi.
Wczoraj byl u nas pan listonosz i tez mamusie pompowal i z tylu i z przodu
i jeszcze przytrzymywal jezykiem,zeby powietrze nie ulecialo...
|
|
|
|
|
Dąbek
DonCorleone
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 10:44, 10 Cze 2007 |
|
Blondynka dzwoni na informację:
- Chciałabym się dowiedzieć jak długo jedzie pociąg z Warszawy do Gdańska ?
- Chwileczkę...
- Dziękuję!
|
|
|
|
|
bit
VIP
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 10:52, 10 Cze 2007 |
|
he he.
Cztery zakonnice idą do nieba, gdzie przed bramą niebios stoi św. Piotr.
Pierwsza podchodzi, a św. Piotr przemawia:
- czy dotykałas kiedys męskiego członka?
Zakonnica zastanawia się i mówi:
- tak, palcem.
św. Piotr:
- zanuż ten palec w tej wodzie święconej, zostaniesz oczyszczona i pujdziesz do nieba.
Zakonnia zrobila to i poszla do nieba.
Podchodzi druga zakonnica, zanuzłyła cała dłon w wodzie świeconej i poszła do nieba.
Podchodzi trzecia, lecz czwarta powoli oddala się i mówi:
- jak ona wsadzi tam tyłek to ja się tego nie napiję
|
|
|
|
|
Dąbek
DonCorleone
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 11:36, 10 Cze 2007 |
|
- Czy mogę prosić o rękę pana córki?
- A co, nie masz swojej - zażartował ojciec
- Mam, ale jest już zmęczona. - odpowiedział poważnie kandydat.
|
|
|
|
|
Shekerz
DonCorleone
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu xP
|
Wysłany:
Nie 20:44, 10 Cze 2007 |
|
hehe dobre Bit, słyszałem już
Gada dwóch gości:
- Dlaczego trzymasz wszystko na pulpicie ?
- Żeby mi miejsca na dysku nie zajmowało
|
|
|
|
|
Dąbek
DonCorleone
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 22:20, 10 Cze 2007 |
|
Blondynka opowiada przyjaciółce, jak to spotkała czarodzieja.
- Pozwolił mi wybrać jedną z dwóch rzeczy: albo dostanie wspaniałą pamięć albo świetny biust.
- I co wybrałaś?
Blondynka:
- Nie pamiętam...
xD
|
|
|
|
|
Łysy
-Yakuza- Boss
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 3448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z 6-ego piętra
|
Wysłany:
Pon 6:52, 11 Cze 2007 |
|
Narzeczony idzie do córki rzeźnika prosić o jej rekę
-Chciałbym prosić o rękę pana córki
-Z kością czy bez?
|
|
|
|
|
Dąbek
DonCorleone
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 14:49, 11 Cze 2007 |
|
Wiesz, jak się robi potwory? Nie? To zapytaj tatusia
|
|
|
|
|
Kostek
Godfather
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Pon 16:17, 11 Cze 2007 |
|
Przychodzi baba do sklepu i prosii o kosmiczne gacie,słyszy odpowiedź że nie ma. Przychodzi jeszcze tak 4 dni i w końcu sprzedawca się pyta poco pani te kosmiczne gacie?
a ona na to: bo mój mąż ma *upe nie z tej ziemi!
|
|
|
|
|
Dąbek
DonCorleone
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 16:22, 11 Cze 2007 |
|
Przybiega dzieciak na stację benzynową z kanistrem:
- Dziesięć litrów benzyny, szybko!
- Co jest? Pali się?
- Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa.
heheheh xD
|
|
|
|
|
Łysy
-Yakuza- Boss
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 3448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z 6-ego piętra
|
Wysłany:
Pon 16:57, 11 Cze 2007 |
|
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz... w Irlandii
|
|
|
|
|
Dąbek
DonCorleone
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 17:26, 11 Cze 2007 |
|
Pani Kowalska pyta dzieci w klasie:
- Jaka część człowieka idzie najpierw do nieba?
Zuzia podnosi rękę i mówi:
- Myślę, że dusza, bo trzeba mieć czystą duszę, żeby dostać się do nieba.
- Bardzo dobrze - mówi pani Kowalska - Rysiu, a ty jak myślisz?
- Serce - mówi Rysio - bo trzeba mieć dobre serce, żeby dostać się do nieba.
- Naprawdę, świetnie - chwali go pani - A ty Jasiu jak sądzisz?
- Stopy.
- Dlaczego stopy? - dziwi się pani.
- Bo kiedy nakryłem moją mamę i listonosza, jej nogi były w górze, a ona krzyczała: Boże, dochodzę! \
hhaha
|
|
|
|
|
biker
Złodziej
Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żyrardów
|
Wysłany:
Śro 12:21, 13 Cze 2007 |
|
- Jasiu, dlaczego nie byłeś wczoraj w szkole?
- Bo wczoraj umarł mój dziadek...
- Nie kłam, wczoraj widziałam twojego dziadka w oknie...
- Tatuś wystawił go przy oknie, bo listonosz szedł z rentą...
|
|
|
|
|
|