Izba przyjęć

nie chce ci sie tlumaczyc bo jest z dupy

Nie jest.
W sumie to nie jest trudny. Na ogólny współczynnik składają się współczynniki meczowe, które oblicza się następująco:
Suma fragów gracza podzielona przez maksymalną ilość fragów w meczu (czyli do ilu była ustawiona gra), a następnie pomnożona przez dziesięć. Np. zdobyłem w meczu ustawionym do piętnastu pięć fragów, to mój współczynnik meczowy to: 5/15*10, czyli 3,(3).
Potem się sumuje wszystkie współczynniki meczowe i liczy się z nich średnią arytmetyczną. Ot co.
Jak komuś się nie chce myśleć, to czysto teoretycznie maksymalny współczynnik to 10, a minimalny to 0, ale to jest oczywiście nierealne.

To zrób ten współczynnik w procentach to będzie wszystko spoko

Czemu w procentach? Trochę bez sensu. Po pierwsze dlatego, że to nie są procenty niczego, a po drugie dlatego, że współczynnik z definicji jest bez jednostek.

Ja widze ze ty zbigz to wszystko lubisz w procentach

Xandir napisał:

Ja widze ze ty zbigz to wszystko lubisz w procentach

Lubię

(5/15*100℅+drugi mecz + xmecz )/ ilosc meczy

Niczym Kwach

Ja wcale dużo nie pije. Tylko czasem lubię sobie wypić jedno dwa a czasem 8

Czasem czyli tak co godzine?

zbigniewz napisał:

(5/15*100℅+drugi mecz + xmecz )/ ilosc meczy

Ja wiem jak to zrobić, żeby wynik wyszedł w procentach, ale to nie ma sensu, bo równie dobrze mógłbym go podać w kilogramach albo latach świetlnych.
Po za tym mówiłem już o tym, że współczynnik jest z definicji bezjednostkowy.
Musiałbym zmienić nazwę, a tak brzmi dobrze.

To zaokrąglij do 0miejsc po przecinku

Tobie specjalnie w dół. Very Happy

Te twoje komleksy.

To Ty się wczoraj czepiałeś do współczynnika i miałeś kompleksy. xD

Jak zwykle ma kompleksy bo jego współczynnik wynosi 6 cm w zwodzie