3 Turniej Gangów

Wszystkie nowe sprzeczki nie beda w tym klanie tolerowane .

RSX ma absolutną racje. Trzeba wyciągnąć wnioski. Nie rozumiem za bardzo o co chodzi Mackowi ponieważ sam napisał, że grał za Mlodego, nawet jeśli potem napisał wiadomośc co by go Mlody do tego namawiał. Wiem, że źle potraktowałem _Z_ i nie mam nic na swoje usprawiedliwienie więc rzucać błotem. Ten klan RSX jest wielki. Żaden członek tutaj nie jest nikim. Każdy ma za sobą sukcesy. Postęp nadejdzie z czasem wraz z działaniami jakie wykonujemy.

nie wiem co ma na celu twój podpis, ale jest nie na miejscu.

@Edit

Maciek napisał:

To ja;p a wracając do tej Akcji z Gochą;] i tak bym grał ten mecz wiec nie wiem po co to...;]

wyobraź sobie nutkę ironii w tym poście, bo jest nim przepełniona, nie licząc przyznania się do winy co do gry za siostrę w pierwszym turnieju... (czy tam drugim, dunno)

Maciek napisał:

Lol ej patrzcie

Mlody do mnie napisał na gg " Ej, jak by co to Ty grałeś prosze" .... Sory Mlody ale nie chce mieć kłopotów przez jakiegoś idiote...

... nie czaisz Kempas? Maciek nie zawinił w niczym w tym turnieju!

nie wiem co ty sobie myślisz, ale wg. mnie zamiast go udupiać swoim podpisem, powinieneś tam umieścić przeprosiny...
pozdro.

też mam teorię na temat tej sprawy ale "sprawca" za mało mnie zdenerwował ażeby ją wyjawić Very Happy

Ale powiem, że jest już tego bliski Very Happy

Już nawet pisałem posta, który wyjaśnił by moją teorię ale mi się skasował Very Happy

na szczęście oczywiście złoczyńcy Very Happy

Po tym stwierdziłem, że poczekam jeszcze chwilkę na pare jego wypowiedzi żeby się utwierdzić w przekonaniu...

BTW

Ci bystrzejsi będą wiedzieć dlaczego piszę tutaj a nie na forum głównym :>

Mam dość tych bezmyślnych i bezcelowych przekrętów, a szczególnie mieszanie nimi na nowo w głowie :/ ... DOŚĆ!
macie coś? napiszcie wprost i podajcie FAKTY potwierdzające wasze teorie, a nie 'mam wątpliwości do X' i 'mam teorię na temat Y'. Nie jestem Sherlock Holmes czy inny Shikamaru żeby rozważać każdą możliwość rozwiązania tej zagadki, w końcu nie podaliście żadnego dowodu, nic czym można by poprzeć wasze teorie...

Drogi RSX'sie

Napisałem - pozwól, że zacytuje

kempas napisał:

mam wątpliwości co do macka i _R_

Powiedz mi czy jeśli ktoś ma do kogoś wątpliwości to ta osoba poddana wątpliwością odpisuje w ten sposób

Maciek napisał:

Dobra spierdalaj.... Odchodze NARAZIE ! Dzieki wszystkim za gre ale z takim łosiem grać w klanie nie będe...

Raczej nie. Mogłem nie zrozumieć tego i myślę, że to nic dziwnego bo nie zawsze można coś zrozumieć za 1 razem, jedni myślą inaczej niż drudzy i mogą pewną rzecz zauważyć później i na odwrót. Napisałem, że mam wątpliwości i Maciek mógł je bardzo łatwo rozwikłać ale Ty to zrobiłeś tłumacząc mi i dając mi cytaty i skutecznie Tobie to wyszło bo teraz jestem przekonany, że to nie był Maciek. Jeśli ktoś ma wątpliwości to czy trzeba go wyzywać itp.? Jestem w ogóle zaskoczony Mackiem bo nigdy z nim nic nie miałem. Zawsze gadaliśmy normalnie może w pewnym momencie się do mnie uprzedził ale jeszcze przed tym incydentem pamiętam jak sobie graliśmy i się razem śmieliśmy. Mógł po prostu napisać, że to nie był on tylko sobie żartował i użył sarkazmu w tym swoim poście. Osobiście uważam po krótkich przemyśleniach, że jego odejście było z błahego powodu i trochę głupiego bo zamiast strzelać bezpodstawnego focha mógł wytłumaczyć. Szkoda dobrego gracza. Nie wiem czy moje "wątpliwości" były aż tak urażające choć zastanawiam się czy wątpliwości w ogóle mogą kogoś urazić. Proponuję zamknąć temat Macka i domysłów.

Mam dobrą wiadomość! Wczoraj wraz z Mahonem wygraliśmy klanówkę z _P_ (15:4) Smile

Jak na razie idzie nam dobrze tym bardziej, że _L_ ma na swoim koncie 3 porażki a myślę, że to ich się najbardziej baliśmy Wink

Pozdrawiam.

Przyznaję że mnie poniosło. Owszem, twoja wątpliwość nie była bezpośrednim atakiem i wcale nie musiała być odebrana w taki sposób, ale zważ na to że to był wierzchołek góry lodowej, Maćka zmieszano z błotem i nikt z klanu nawet się za nim nie wstawił (jeśli to zrobił, wybaczcie - przeoczyłem. Sam do siebie mam wyrzuty że tego nie zrobiłem.) Nie babrałem się w tej całej sprawie, nie udzielałem się, jako poboczny 'widz' uważam że nie powinniście go teraz nazywać zdrajcą, poniżać, ignorować i robić mu wszystko to czego sami nie chcielibyście zaznać. Tak samo jak w _Z_, tak i tu w Elvisach - apeluję o okazanie Maćkowi szacunku i o to byście nie robili sobie wrogów. To nie jest to czego potrzebujemy, a mając w innych klanach wspólnym znajomych z którymi mamy pozytywne relacje umilamy sobie znacznie współpracę z nimi, a to jest warte każdej ceny, czasem nawet przyznania się do winy której nie popełniliśmy lub mieliśmy w niej mały udział. Bo ludzie ignoranccy będą was jechać dalej jakby nigdy nic, lecz w osobach mających jakikolwiek szacunek do innych członków naszego społeczeństwa uzyskacie miano ludzi godnych bycia Elvisami, bądź co bądź praktycznie przez wszystkich uważanych za najmocniejszy w tej chwili klan GTA2...

Tyle ode mnie w sprawie Maćka...

Kempas - gratulacje wyniku, _P_ byli największą niewiadomą turnieju i wygrana z nimi jest sporym krokiem do przodu.

RSX napisał:

Apeluję o okazanie [...] szacunku i o to byście nie robili sobie wrogów. To nie jest to czego potrzebujemy, a mając w innych klanach wspólnym znajomych z którymi mamy pozytywne relacje umilamy sobie znacznie współpracę z nimi, a to jest warte każdej ceny, czasem nawet przyznania się do winy której nie popełniliśmy lub mieliśmy w niej mały udział. Bo ludzie ignoranccy będą was jechać dalej jakby nigdy nic, lecz w osobach mających jakikolwiek szacunek do innych członków naszego społeczeństwa uzyskacie miano ludzi godnych bycia Elvisami

Sentencja bycia Elvisem. Idealnie.

Też bardzo bałem się tego meczu ponieważ byłem z nimi w klanie jakiś okres i wiem na co ich stać. Przypomnę, że zagraliśmy dotychczas 4 klanówki w tym 3 wygrane z (_L_,_Y_,_P_) i 1 przegraną (_Z_), zostało nam _R_ i _RM_.

Dawno mnie tu nie było. Kurczę szkoda, że przegraliście klanówkę z _Z_ , bo wiem że stać _E_ na zwycięstwo (bardziej o _Y_ się bałem). Z resztą ja pewnie bym bojkotował Zbigz, bo on nie ma neta nadającego się do gry, przez co wyniki gry z Nim nie są obiektywne. Nic do Niego nie mam, ale jak ktoś nie dysponuje odpowiednim łączem, to nie powinien się pchać do klanówek, ale to tylko moje osobiste zdanie, więc nie polemizujcie. Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszych grach.

dzięki za wsparcie. co do neta Zbigza to ma dobre łączę, ale także skłonności do ściągania i uploadowania masy plików - myślę że tu tkwi problem Wink

PS: czas na ustalenie terminy _E_ vs _R_ ;p bo zdaje się tylko my się obijamy z Razorem Smile

RSX napisał:

dzięki za wsparcie. co do neta Zbigza to ma dobre łączę, ale także skłonności do ściągania i uploadowania masy plików - myślę że tu tkwi problem Wink

No tak, teraz mi się w pełni przypomniała Jego sytuacja i rzeczywiście źle to ująłem - łącze ma dobre, ale dzieli z sąsiadem/sąsiadami, kótr(z)y ściąga(ją) dużo plików, a Jego niepowaga wychodzi w tym, że się nie umówi na pewną godzinę, by nie ściągali - ile trwa przeciętnie mecz i ile tych meczy się rozgrywa ? Myślę, że dało by się to załatwić bez większych problemów. Po prostu dostosowuje się do Niego każdy klan, na który gra _Z_, a powinno być odwrotnie - to on się powinien dostosować. Jestem pewien, że każdy po meczu z _Z_ w którym gra Zbigz i który wygra _Z_ myśli "ale niedosyt... gdyby nie te pieprzone lagi..." co jest dla mnie totalną pomyłką i wypaczeniem rozgrywek. To w Jego interesie jest się dostosować, by nie psuć innym gry, choćby to miało się wiązać z graniem u kolegi, albo w kafejce, a jeśli nie miałby takiej możliwości, to powinien się wycofać i nie mówię tego dlatego, że wygrał. Granie na lagach jest jak piłka nożna na deszczu - niby warunki ma każdy takie same, ale coraz bardziej liczy się szczęście, a coraz mniej skille. Pozdro.

Sorry Magnus, mów co chcesz ale to nie jest wcale taka prosta sprawa, dzielę łączę z bratem i dla mnie namówić go do wyłączenia ściągania często jest niemożliwe, jesteśmy gryzącym się rodzeństwem. Stereotypy nie zawsze można zastosować do każdej sytuacji i to bez wątpienia jest jeden z wyjątków gdy nie powinniśmy tego robić. Z całym szacunkiem, są ludzie i parapety, nigdy nie wiesz na co trafisz.

PS: Koniec pierdolenia, kk? OFFTOP!

Dobrze ze maciek odszedl kolidował nam ze skladami .

bajoniarz , jesteśmy ju.z prawie na 100% że przechodzimy więc możesz wyznaczyć skład na półfinał i na finał [( i na 2 co ma grać ztobą na _RM_ ) najlepiej RSX]

ja gram w finale :]