Komunikacja

Początkowo Areen mnie wkurzał, że zamiast pogodzić się, że odpadł, to chce sztuczną drugą szansę, ale teraz widzę, że to Łysy wyprawia, to co rok temu na spółkę z Baronem, dlatego najlepszym wyjściem byłby półfinał Areen-Sedes, co by Łysy nauczkę dostał za postawę na ostatnich turniejach. Wybacz Łysy, nie zwykłem najeżdżać na Ciebie (od tego mam Macieja Very Happy

), ale tak to wygląda. Sam teraz nie mam czasu i mnie nie ma w ogóle na GH, ale godzinkę to w prawie każdy dzień bym wykombinował.

Skoro turniej miał się zakończyć 11 kwietnia, to nie oznacza przecież, że na półfinały jest czas do np 10 kwietnia ? Finaliści też powinni mieć jakiś komfort, by się umówić wtedy, gdy im pasuje.

Gratki dla Ziomma. Potwierdził, że stanowi najściślejszą elitę gta2. Mam nadzieję, że wygra turniej. Ale też szacun dla Jacka, który się rozwija i już nie spala psychicznie - też tak chcę Razz

Magnus, Łysy chciał ze mną grać a Maciek się na to zgodził, nie mieszaj, bo zgodziłem się na ich warunki ;d Poczekam na niego, jeśli nie chcecie to niech Łysy gra z Sedesem - proste.

Areen napisał:

Magnus, Łysy chciał ze mną grać a Maciek się na to zgodził, nie mieszaj, bo zgodziłem się na ich warunki ;d Poczekam na niego, jeśli nie chcecie to niech Łysy gra z Sedesem - proste.

Nie mam nic przeciwko temu, ale ludzie ile mozna sie umawiac na gre? Dolna grupa rozgrywek finalowych zostala rozstrzygnieta blyskawicznie i przed czasem. A u was od poczatku jakies problemy byly, ogarnijcie to bo planowane jest sporo turniejow, a opoznienie tego turnieju liczy sie z poznym otwarciem nastepnych. Pozdrawiam.

@edit:

Magnus napisał:

Gratki dla Ziomma. Potwierdził, że stanowi najściślejszą elitę gta2. Mam nadzieję, że wygra turniej.

Dzieki magnus Wink

.

I tak za rok zginiesz Ziommal, 10 : 9 nic nie dowodzi! xD

No coz wszyscy macie racje, co tutaj piszecie. Lysy juz jest starym graczem i pewnie nie ma az tak duzych checi wchodzenia na GH i czytania rozmow o ciazy Aishy, albo o wielkosci mojego fiuta. Wchodzi rzadko to widac, ale mysle ze spokojnie da rade zagrac ten jeden ewentualnie wiecej meczy Razz

Tyle dodalem ;D

JackSparrow napisał:

I tak za rok zginiesz Ziommal, 10 : 9 nic nie dowodzi! xD

Dowodzi temu ze zjebalem mecz bo moglo byc 10:4 Smile

.

Ziommal napisał:

JackSparrow napisał:

I tak za rok zginiesz Ziommal, 10 : 9 nic nie dowodzi! xD

Dowodzi temu ze zjebalem mecz bo moglo byc 10:4 Smile

.

No ale dla mnie ofc Very Happy

Lysy skontaktuj sie ze mna na gg.
napisalem do Ciebie.
Im dluzej mecz sie odwleka, tym ciezej bedzie go zagrac, bo ja mam coraz mniej czasu.

Turniej mial sie zakonczyc dzis i nie ukrywam, ze nie podoba mi sie ta sytuacja, bo przedluzanie turnieju jest mi bardzo nie na reke,a dodam ze przedluza sie z winy mojego aktualnego przeciwnika.

Ziommal napisał:

Sedes 10:7 Yiomm

Gratulacje poraz drugi Sedes Razz

, zwyciezyles jednoglosnie zadnego gadania o farcie.
Przebieg meczu:
1:0
1:1
2:1
3:1
4:1
5:1
6:1
7:1
8:1
8:2
9:2
9:3
9:4
8:4
8:5
9:5
9:6
9:7
10:7

Sedes gromil w pierwszej polowie meczu, powody do nerwow i pretensje moglem miec tylko do siebie. Wiele akcji pierdolilem, no ale niestety gra toczyla sie dalej przy moim drugim fragu troche sie podbudowalem i przebudzilem po kilku tygodniowej przerwie. Sedes zdobyl 9 fraga, zalamanie mi towarzyszylo i wiesc ze ta parowa poraz 4 zdobedzie tytul. No nic gralem dalej i zaczalem uzywac techniki jego gry, tzn Granaty+Koktaile. Bronilem sie tym zaciekle byle bym ja nie oberwal, zaczalem zdobywac nastepne fragi. Przy moim 4 fragu sedes z powodu braku serduszek zginal to mnie podbudowalo dosc bardzo i mialem jeszcze jakas wizje wygranej. Zdobylem fraga, ale sedes po nim wrocil do 9 ale podbudowanie towarzyszylo mi dalej. Zdobylem 6 fraga i przeciagalem gre, w koncu zauwazylem Sedesa na gorze przy mostu laczacym Electro Guna i Zooke. Zepsulem ta sytuacje bo moglem dojechac do niego lecz wycofalem sie przed strzalem z rakiety i bylem w puapce, obrzucany granatami i koktailami podpalilem go w jakis sposob, ale niestety w tym czasie zdarzyl mnie ostro podsmazyc pradem i w ten sposob zdobylem 7 fraga, a on 10. Przykro mi ze zawiodlem kilka osob ktore wierzylo we mnie, bo mialem gromkie szanse wygrania tego turnieju. Ale z czasem kiedy turniej zostal przekladany z powodu ponownej gry Areena po przegranej z Maciejem, moja forma slabla. Za nim odbyl sie polfinal Lysego z Sedesem, skutecznie ''zapomnialem'' jak sie w to gra i zanim rozgrzalem swoje kosci Sedes nazbieral troche tych fragow. Nie chcialem Ci sie zalic Sedes przed meczem, bo mialem dosc tego przedluzania, zreszta podobnie jak Ty, mialem szanse rewanzu i jestem w stanie powiedziec z czystym sercem - jestes lepszy.

Pozdrawiam i wierze ze Sedesinho w koncu dostanie ten niedoczekany wpierdol w finale Twisted Evil

!

Nie ogarniam tego typa O_o

jacksparrow i łysy są winni mecz o 3. miejsce i zamykamy turniej...

Gratki Sedes. Jednak jest fenomen...

nikt nie chce brązu? jak tam progres umawiania się na mecz łysy vs. jacksparrow?

Moim zdaniem obydwaj powinni dostać brąz albo żaden z nich. Mieli na to czas, a jak nie to trzeba było się nie zapisywać. A turniej od jakiegoś czasu powinien być już zakończony. p0zdro

Kamil06 napisał:

nikt nie chce brązu?

DonMahone napisał:

Moim zdaniem obydwaj powinni dostać brąz albo żaden z nich. Mieli na to czas, a jak nie to trzeba było się nie zapisywać. A turniej od jakiegoś czasu powinien być już zakończony. p0zdro

Chyba żartujecie. Łysy robi dokładnie to co rok temu. Mam nadzieję, że tym razem nie wyjdzie Mu to na dobre. Jacka winy tutaj nie ma, z tego co się zorientowałem na GH !seen`em - jak był aktywny, tak nadal jest. Kamil, obiektywizmu. "Drzewko" od strony Jacka rozgrywało wszystko w terminach. To po drugiej stronie był problemy (trzeba jednak nadmienić, że nie tworzył ich Sedes).

Cytat:

21:05:59 - <_S_Magnus> !seen _K_JackSparrow
21:06:02 - <Zeus> _K_JackSparrow (_K_JackSpa@bbw37.neoplus.adsl.tpnet.pl) was last seen quitting 23 hours, 55 minutes ago stating (Client exited).
21:06:06 - <_S_Magnus> !seen _Y_Lysy
21:06:07 - <Konrado> magnus
21:06:08 - <Zeus> _Y_Lysy (_Y_Lysy@178-36-27-130.adsl.inetia.pl) was last seen quitting 5 days, 23 hours, 31 minutes ago stating (Client exited).

Cytat:

21:31:18 - * _Y_Lysy (178-36-144-16.adsl.inetia.pl) has joined (Ping -)
21:31:18 - _Y_Lysy is located in Poland - PL
21:31:18 - _Y_Lysy is located in Poland - PL
21:31:24 - _Y_Lysy!_Y_Lysy@178-36-144-16.adsl.inetia.pl QUIT :Client exited

Tia... Magnus napisał posta, to trzeba wbić na 6 sekund Very Happy

No w sumie masz rację Magnus. Dżak jest tu bez winy choć jakby mu bardziej zależało to by się umówił z Łysym. Teraz to czekamy na decyzje Kamila, chyba że jakimś cudem mecz o 3 miejsce odbędzie się dziś(?) lub jutro(?).

W tygodniu raczej niema mowy zebym ja zagral. W weekend jedynie mam czas.